Módlcie się za nami...
Dziś uroczystość Wszystkich Świętych. To radosny dzień, w którym Kościół upamiętnia wszystkich znanych i nieznanych Świętych i Błogosławionych. Oni osiągnęli już wieczną chwałę, a dziś są naszymi orędownikami przed Bogiem. Przypominają nam jak przeżyć nasze życie. Na pytanie: „Jak można stać się dobrym chrześcijaninem?” – odpowiedź wydaje się prosta: trzeba, aby każdy – na swój sposób – czynił to, co mówi Jezus, głosząc błogosławieństwa będące swoistą „konstytucją królestwa Bożego”. W nich zostało naszkicowane oblicze Mistrza, do ukazywania którego w życiu codziennym jesteśmy powołani. Błogosławieństwa są komentarzem do przykazań Dekalogu i ich pogłębieniem. Stanowią „dowód tożsamości chrześcijanina”, który na co dzień musi konfrontować się z wieloma przeciwnościami. Błogosławiony to przecież szczęśliwy, czyli święty.